BLOG

Czwartek, 26 Styczeń 2023, 18:25

Muzeum Sztuki Nowoczesnej - czyli wpis jakiego tu jeszcze nie było, gdyż bardzo rzadko uczestniczę w publicznych dyskusjach, a tym bardziej awanturkach i przepychanka.
Ponieważ sprawa architektury budynku Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie / Museum of Modern Art in Warsaw wydaje mi się bardzo istotna, szczególnie dla Miasta Warszawy, postanowiłem się podzielić kilkoma refleksjami.

 Poniższy tekst, z drobnymi przeróbkami i uzupełnieniami, opublikowałem już kilka tygodni temu jako komentarz na jednej z grup FB i to dwukrotnie, jednak temat wywołał tak ożywioną dyskusję, że admini usunęli oryginalny wpis (i zdjęcie) dotyczący powstającego Muzeum. W międzyczasie temat architektonicznego kształtu MSN pojawił się na kilku profilach takich jak: Tu było, tu stało, Wyborcza.pl Warszawa , pod którymi w formie komentarza podzieliłam się własnymi spostrzeżeniami. Tematem zajął się ostatnio także Sławomir Sierakowski, Wojciech Orliński a także na łamach GW Michał Wojtczuk. Cieszę się, że są osoby którym muzeum się podoba, choć w swoich wpisach skupili się raczej na krytyce tych, którym Muzeum się nie podoba, używając argumentów o zamiłowaniu polaków do dworków, pałaców czy innych objawów historyzującej architektury. Ponieważ nie jestem w stanie zamieścić swojego komentarza pod wpisami Sławomira Sierakowskiego czy Wojciecha Orlińskiego, zamieszczam je poniżej.
Jak wspomniałem na wstępie, na jednej z grup Facebookowych grup warszawskich pojawiło się świetne zdjęcie Muzeum autorstwa Grzegorza Mentraka. Bardzo się cieszę, gdy pojawiające się zdjęcie wywołuje ożywione dyskusje, jak zwykle jednak większość osób zajmowało stanowisko w kwestii sfotografowanego obiektu, a nie samego zdjęcia które bardzo mi się podobało. Czysty, niemal minimalistyczny kadr z iluzją przestrzenną - z logo MD jakby umieszczonym na MSN szybko zostało usunięte z grupy z powodu ‘awanturki’ jaką wywołało. Sam często poluję na takie ‘iluzjonistyczne’ kadry i podobne ujęcie udało mi się uchwycić kilka dni temu.
Chciałbym jednak wrócić do samego obiektu.
W przeciwieństwie do większości osób biorących ostatnio udział w ożywionej dyskusji w mediach społecznościowych, obiekt bardzo mi się podoba. Zdaję sobie sprawę, że każdy ma prawo do własnej opinii, jednak postaram się -nikomu niczego nie narzucając - uzasadnić dlaczego jest dobrze.
Nie będę roztrząsał, poruszonych przez wcześniej wymienionych autorów kwestii kulturowych, a także odwoływał się do prowokacji Michała Wojtczuka na łamach GW z prezentacją ‘klasycyzyjących’ wizualizacji i form, bo nie uważam, żeby zasługiwały i nie zasługują na taką popularyzację, choć rozumiem, że stanowiły pretekst do dyskusji. Do dzisiejszego wpisu sprowokował mnie bezpośrednio świetny, trochę sarkastyczny i prześmiewczy artykuł (i wpis na FB) z czasopisma Architektura i Biznes autorstwa Pawła Mrozka, który “zaproponował” na Placu defilad formy dworkowe lub ‘gargamelowate’ -w wielkim skrócie,
Przyznam się od razu, że choć śledzę powstawanie MSN od lat, to ponieważ rzadko czytam opinie sądów konkursowych (w tym wypadku nie czytałem) i artykuły prasowe, opinia wyrażona poniżej jest moją własną, a nie powielaniem opinii środowiska architektów, którzy jak zwykle i w kwestii tego obiektu są dość podzieleni. Nie będę też odwoływał się do kontekstów kulturowych i historycznych, a także ‘polskości’ tego co powstaje na Placu Defilad, bo w ten sposób nie przekonamy nikogo, tak jak trudno byłoby przekonać miłośników Zenka do słuchania Radiohead. Odpuśćmy! Nie ma co teraz biadolić nad tym ile osób w kraju czyta książki i jaki procent Polaków odwiedza muzea i galerie sztuki.
Postaram się dość prostym, łatwo zrozumiałym językiem wyjaśnić dlaczego budynek MSN jest OK.
Po pierwsze obiekt ma odpowiednią skalę i usytuowanie. Nie jest ani za niski ani za wysoki. Nie zasłania od Marszałkowskiej Parku Świętokrzyskiego, zachowuje oś PKiN, skalą nawiązuje do niskich jego części - Teatru Studio i Dramatycznego i wytwarza, wraz z tym co powstanie po południowej stronie osi, przyjazny plac miejski. Zamknięcie ulicy Sienkiewicza też wygląda dobrze. Myślę, że trudno sobie wyobrazić obiekt o innej skali, a zatem nawet ci którzy go krytykują, powinni zgodzić się z moim zdaniem w tej kwestii.
Budynek może wydaje się nieco o ok 2 m za wysoki, ale jak popatrzymy na niego od strony PKiN, uwzględnimy ogromną skalę placu, oraz gdy powstaną pozostałe planowane budynki - teatr i południowa część placu - wysokość będzie akuratna.
Jeśli przyjmiemy, że skala jest OK, to zastanówmy się nad jego funkcją. Jest to galeria sztuki, a takie galerie rządzić muszą się swoimi prawami (przepracowałem w wystawiennictwie ponad 30 lat). Sale powinny być odpowiednio oświetlone, lub wręcz niedoświetlone światłem dziennym - stąd całkiem zrozumiały niemal całkowity brak okien. Czy należało jakoś inaczej wykończyć zewnętrzne elewacje, co często jest podnoszone? Moim zdaniem nie. Po pierwsze dlatego że architektura nie powinna udawać czegoś czym nie jest. Mamy chyba już dość ‘szklanych klocków’ w Warszawie które zapewne też nie do końca podobają się tym którzy krytykują ten obiekt. Szklana, aluminiowa elewacja przypominałaby za bardzo Domy Centrum, gdzie, po prawdzie, też nie była najszczęśliwszym rozwiązaniem. Ozdobna elewacja to z kolei nikomu niepotrzebny makijaż - muzeum ma być tłem dla sztuki która w nim się pojawi. Czy ktoś by chciał by gmach ten wyglądał jak nieudolna próba naśladowania PKiN - z boniowaniami, kolumnami i attyką...jak zaproponowali niewymienieni wcześniej z nazwiska ‘wizualizatorzy’? Masywna bryła przypomina nieco przedwojenny Dworzec Główny, za którym jak mniemam tęsknią ci wszyscy którzy tak bardzo żałują, że Warszawa nie została odbudowana 1:1.
Tak więc “betonowy klocek’ jest najlepszym pomysłem na obiekt pomiędzy tym co już tam istnieje. Jedyne moje obawy budzi wykończenie elewacji. Wolałbym coś nieco bardziej surowego, albo w nawet, jeszcze bielsze i gładkie powierzchnie. Może czegoś nie wiem z technologicznego punktu widzenia i za jakiś czas elewacje zaczną wyglądać znacznie lepiej - tak jak wciąż świetnie
wygląda beton na Hotelu Victoria.
Architektura zewnętrzna znakomicie harmonizuje z wnętrzem, które bardzo mi się podoba choć widziałem je tylko na fotografiach. Nawiązuje ono moim zdaniem (chyba nieświadomie?) do znakomitego wnętrza pawilonu EMILIA - mamy tam spory wewnętrzny dziedziniec z imponującymi prostymi biegami schodów.
Mam teraz pytanie do niezadowolonych? Co byście widzieli w tym miejscu?
Coś co udaje stare kamienice? Wygibas w stylu Muzeum Guggenheima w Bilbao zaprojektowane przez Franka Gehry? A może Muzeum Guggenheim - ‘okrąglak’ z NY projektu F.L. Wrighta? Wiem! - najlepiej by tu pasował kościół Sagrada Familia z Barcelony albo inny projekt F. Gehry - żaglowiec fundacji Louis Vuitton z lasku Bulońskiego! - znowu sarkazm.
Proszę o jakiś dobry przykład tego co byłoby idealnym wzorcem, a tymczasem przypomnę kilka faktów z historii architektury, pozostając już we wspomnianym Paryżu.
Może nie wszyscy pamiętają, ale przypomnę jak olbrzymie protesty budziła budowa Centrum Pompidou (Renzo Piano + Richard Rogers), a wcześniej wieży Eiffla. Tak samo było z piramidą na dziedzińcu Luwru i rozbudową National Gallery w Waszyngtonie - oba obiekty projektu I.M.Pei. Wiem, że są tacy, którym tamte obiekty wciąż się nie podobają, ale biorąc pod uwagę, że architektura budynku Muzeum Sztuki Nowoczesnej nie jest aż tak rewolucyjna, jak wcześniej wymienionych, budynek ten dużo szybciej zostanie zaakceptowany przez Warszawiaków, także tych którzy go teraz tak zawzięcie krytykują. Tak po prostu jest z dobrą architekturą.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
0 comments
 
 
 

 

 


 
 
 
 
 
 
 


Brak komentarzy.
(*) Pola obowiązkowe

SESJE FOTO

Chciałbym od czasu do czasu dzielić się najnowszymi wydarzeniami, ciekawostkami, a także informowac o najciekawszych sesjach z ostatniego okresu.
Copyright ©2022 FOTOEXPO, All Rights Reserved.
vs: 186791
Ta strona może korzystać z Cookies.
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.

OK, rozumiem lub Więcej Informacji
Informacja o Cookies
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.
OK, rozumiem